Nie ma raglanu, którego nie uszyję!

Oto wpis pod patronatem dzielnych piesków, dla których nie ma problemu, którego nie rozwiążą 😄

Mając w głowie ten motywujący cytat zabrałam się do szycia bluzki z raglanowymi rękawami.

Jak przystało na typowego czterolatka, moja córka przechodzi fazy fascynacji kolejnymi bohaterami filmów dla dzieci. Aktualnie jest na etapie serialu animowanego "Psi Patrol". Poniekąd ułatwia to np. wybór prezentów na różne okazje, albo tak jak w tym wypadku - panelu dresowego, który wykorzystałam w kolejnym szyciowym przedsięwzięciu. 

Kiedyś miałam już do czynienia z raglanem - ale wtedy efekt końcowy pozostawiał wiele do życzenia. Nauczona doświadczeniem, wydaje mi się, ze poradziłam sobie tym razem znacznie lepiej.

Do szycia wykorzystałam wykrój z Burdy "Moda dla dzieci" nr 2/2015 (bluzka model 630). W związku z tym, że Tosia aktualnie nosi rozmiar 98, to idealnie sprawdziło się wykorzystanie wykroju w rozmiarze 104, bez konieczności dodawania zapasów na szwy. Moją własną inwencją było dodanie ściągaczy w rękawach i u dołu bluzki.

Bluzkę uszyłam z cienkiej szarej dresówki i gotowego panelu dresowego. Panele w różnych rozmiarach, z Psim Patrolem i innymi popularnymi bohaterami można kupić na stronie Mamo Dzianiny

Wygląda na to, że właścicielka jest zadowolona, a ja tą bluzką rozpoczęłam kompletowanie garderoby na zbliżający się sezon jesień-zima. Już wkrótce - mam nadzieję - kolejny uszytek.