10 maja 2016

Dres dziecięcy w piórka

Idąc za ciosem, po ostatnio uszytej bluzie z raglanowymi rękawami, postanowiłam poczynić kolejne dziecięce uszytki. Wybrałam się na zakupy do lokalnego sklepu z tkaninami. Jak to bywa w niewielkim mieście, w niewielkim sklepie, wybór też raczej niewielki, a ceny z kosmosu... Spośród kilku wzorów zdecydowałam się na szarą cienką dresówkę z piórkowym motywem. Dla kontrastu dobrałam dzianinę w soczystym, żółtym kolorze. Wczoraj udało mi się usiąść do maszyny, więc dzisiaj prezentuję, co z tych materiałów powstało.

Zaplanowałam uszycie kolejnej raglanowej bluzki, a do kompletu miały powstać spodenki. Po całym dniu podchodzenia i odchodzenia od maszyny ukończyłam taki oto cienki dresik. Myślę, że idealnie sprawdzi się na aktualną, nadal niezbyt upalną pogodę. 


Bluzka to model, z którym ostatnio bardzo się polubiłam. Wykrój można pobrać ze strony craftsy.com, a instrukcja szycia jest tutaj. Nie jestem tylko zadowolona z podkroju szyi. Ciągle mam problem z dobraniem dobrej długości i  wydaje się być za luźny w obwodzie. Myślę, że jeszcze kilka prób i dojdę do perfekcji :D

Wykrój na spodenki pochodzi z ostatniego numeru Burdy 'Moda dla dzieci' 1/2016 (model 606). Ogólnie bardzo proste do uszycia, chociaż Burda w swoich opisach, potrafi zagmatwać najłatwiejsze rzeczy. Tym razem miałam problem z paskiem. "Części paska zszyć w jeden długi pasek. Spiąć ze sobą końce paska, zszyć szew zewnętrznej połówki paska, na wewnętrznej połówce szew pozostaje otwarty...". Nic nie zrozumiałam, zrobiłam na czuja, jakoś wyszło ;) Na Tośkę wybrałam rozmiar 80, zapomniałam tylko dodać zapasy na szwy, ale wyszły akurat. 

A tak cały komplet prezentuje się na modelce, która ostatnio chętnie wszystko przymierza i prawie spokojnie pozuje do zdjęć :D



1 komentarz: